Jak dotykać, masować, przytulać? (0+)

Wiesz już, jak ważną rolę odgrywa dotyk (pisałam o tym tutaj). Rozpoczęcie tej drogi zaczynamy zaraz po urodzeniu i kontynuujemy… no właśnie – do kiedy? Odpowiedź brzmi: do czasu, kiedy Twoje dziecko przestanie mieć na to ochotę. Dotyk, to nie tylko forma kontaktu części ciała, ale też przytulanie, drapanie, łaskotanie, mizianie, masowanie. Każda z nich wpływa na nasze samopoczucie.

To dotyk pozwala dziecku poznać jego ciało i zrozumieć, że ono i otaczający świat, nie stanowią jedności a odrębność.

Kiedy dziecko jest głaskane przez rodzica, dostaje w tym momencie sygnał, że jest akceptowane, kochane. Warto zwrócić uwagę na to, by ruchy, które wykonujemy podczas kontaktu z maluszkiem były spokojne. Spójrzmy na to, w jaki sposób dbać o jakość dotyku, tak by wpłynęła pozytywnie na nasze dziecko.

  • Jak najczęściej przytulaj, noś, głaszcz, cmokaj swojego potomka. Zadbaj o to by w takich momentach być opanowanym. Liczy się jakość ruchu. (Nie chodzi mi tu oczywiście o to, by stać z wyprostowanymi plecami, pięknie ułożonymi dłońmi i najlepiej z woreczkiem na głowie, ale o to byś nie bujała, czy bujał nerwowo dzieckiem, czy przyjechał/a szybko ręką po policzku na zasadzie: „ok, pogłaskane..”) Warto podczas kołysania, czy noszenia mówić do dziecka (np. o tym co się dzieje za oknem, co będziecie robić po południu itp.). Możesz śpiewać kołysanki, czy po prostu wypowiadać sylaby (ma ma, ta ta, ba ba, la la) – te wszystkie czynności dodatkowo wpłyną na rozwój mowy. Maluch będzie słyszał Twój głos, co też będzie go uspokajało, będzie czuł się bezpiecznie, co zapewni mu jedną z najistotniejszych dla niego potrzeb.
  • Wprowadź masaż do wieczornego rytuału.  Stały rytm dnia daje dziecku poczucie bezpieczeństwa. Najmłodsi bardzo lubią wiedzieć, co po sobie następuje. Zdają sobie sprawę z tego, że jak teraz jest kąpiel, to zaraz będzie ubieranie, mleko i spanie. Proponuję Ci wykorzystać na masaż porę wieczorową. Moment, kiedy dziecko jest po kąpieli i przystępujesz do czynności higienicznych, to uważam najlepszy czas. Możesz wykorzystać w tym celu oliwkę (ja stosuję olej z pestek arbuza lub olej ze słodkich migdałów) i rozpocząć masowanie poprzez delikatne głaskanie każdej części ciała. Łagodnym głosem nazywaj części ciała, opowiadaj o tym robisz lub śpiewaj (możesz wymyślać melodię lub użyć linii melodycznych znanej piosenki/kołysanki dla dzieci). Ta czynność wyciszy dodatkowo dziecko przed snem. Ma być ona przyjemnością i nie może odbywać się w pośpiechu, czy stresie. Jeżeli dziecko jest bardzo zmęczone, czy chore – odpuść masaż. Jeśli jest niespokojne – spróbuj, być może dotyk je uspokoi. Jeżeli nie – posłuchaj swojego maluszka i skup się na tuleniu i kołysaniu przed snem.
  • Stosuj zabawy – masażyki w Waszej codzienności. Masażyki, to wierszyki, które uczą i bawią jednocześnie, wykorzystują też dotyk – czyli to, na czym nam zależy! Naucz się kilku zabaw na pamięć i wykorzystuj je jak najczęściej się da – podczas przewijania, ubierania, czy wspólnej zabawy. (W kolejnych postach z tej kategorii, przedstawię Ci ulubione masażyki Plamki).
  • Wykorzystaj przedmioty. Do masowania świetnie nadadzą się małe gumowe piłeczki z wypustkami, gąbka, piórko, chustka itp. Pamiętaj, by w czasie masowania piłeczką, czy gilgania piórkiem – mówić do dziecka i wspólnie się z nim bawić. Najważniejsze, że razem spędzacie czas a to wpływa na bliskość, Waszą relację i rozwój emocjonalny.
  • Bawcie się wspólnie. Mama, tata, dziecko i też rodzeństwo. Cała rodzina może brać udział. Jeżeli macie tylko jednego malucha, to wspólnie się bawcie z użyciem rymowanek. Bądźcie razem! Jednak nie masujcie dziecka oboje jednocześnie (np. w czasie wieczornego rytuału), ponieważ możecie je przestymulować i będzie bardziej zdezorientowane i poddenerwowane niż wyciszone. Możecie masować na zmianę lub wykorzystać do tego też kąpiel. Tata dotyka dziecko w trakcie kąpieli a mama wykonuje masaż po. Jeżeli macie też starsze rodzeństwo, to wykorzystajcie zabawy – masażyki dla całej rodziny.

Masaż wpływa na układ odpornościowy i pokarmowy dziecka. Pomaga w zwalczaniu kolek i pozbyciu się gazów.

Ostatnio coraz bardziej popularny staje się masaż Shantala. Prowadzone są także różnorodne kursy nauki masowania tą techniką przez rodziców. Więcej o nich możesz poczytać na stronach związanych konkretnie z tego typu masażem.

Masowanie najmłodszych, to czysta przyjemność a kontakt, który nawiążecie będzie miał wpływ na Waszą relację i późniejsze życie dziecka. Otrzyma poczucie bezpieczeństwa dzięki czemu będzie bardziej otwarte, odważne, szczęśliwe. Łatwiej nawiąże kontakty i poradzi sobie z problemami, które napotka. Mama za to będzie spokojniejsza i bardziej pewna siebie. Szybciej poradzi sobie z ewentualną depresją poporodową i przejściem okresu połogu.  Same korzyści! Wobec tego – masujcie, dotykajcie i przytulajcie!

Powodzenia!

Jeżeli masz jakieś pytania dotyczące masowania maluszków, chętnie na nie odpowiem. Miło mi będzie jeżeli zostawisz po sobie jakiś ślad, czy polubisz stronę na Facebooku – będę wiedziała, że czytasz i jesteś. 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *