Zabawy z kocem

Hmm, środek lata a ja przedstawiam na blogu pomysły na zabawy z kocem?! Miękki, cieplutki i np. polarowy kocyk, to ostatnia rzecz o jakiej myślimy w trakcie upałów, które do nas dotarły. Ale tak mnie akurat naszła ochota, na trochę inną atrakcję dla dzieci aniżeli basen, czy plac zabaw 🙂 . Do tego przecież tata/ciocia/wujek… też są na urlopie i można się bawić wspólnie. Popołudniami zazwyczaj upał odpuszcza i przed podwieczorkiem ( a czasem po nim), można razem spędzić czas. Wszak wakacje rządzą się swoimi prawami! 🙂

Zabawy z kocem wydają się być pospolite, ale te niepozorne ćwiczenia niosą za sobą wiele korzyści. Najważniejsza – czas spędzony z bliską osobą. Do tego dochodzi rozwój ruchowy, wysiłek no i trzeba trochę czasem pogłówkować. Dzieciom 3+ włączaj do nauki przyimki: przed, pod, nad, za.

pociąg

Dziecko siada na kocu a dorosły ciągnie i śpiewa piosenkę „Jedzie pociąg z daleka”. Zamieńcie się później miejscami. Jeżeli masz więcej niż jedno dziecko, to zapraszając do zabawy drugiego rodzica, możecie zrobić wyścig pociągów. Podpowiem, że zakręty, skręty nagłe zatrzymania i przyspieszenia pociągu, spotkają się z dużą aprobatą maluszków.

naleśnik

Zawijamy brzdąca w koc. „Posypujemy” np. kakao, udajemy rękoma, że go kroimy i zjadamy. Zamiana miejsc! Naleśnik może być podwójny 🙂

a kuku

Proponuję dwie wersje tej zabawy:

  1. Dorosły i dziecko siedzą na przeciwko siebie. Trzymamy koc pomiędzy sobą w ten sposób, aby nie było widać twarzy – koc tworzy ścianę. Opuszczamy go wołając ” a kuku”, tak by osoby biorące udział w zabawie zobaczyły się wzejemnie. Pled może trzymać inna osoba lub można go zawiesić np. na lince do prania. Po kilku minutach zmieniamy zasadę, aby w momencie opuszczenia koca, każdy zrobił śmieszną minę. Jeżeli kocyk wisi – ukazuj się dziecku z różnych stron – pod nim, z prawej/ lewej strony itp.
  2. Dwie osoby dorosłe trzymają koc. Dziecko w zależności od tego co wybierze, będzie trzymało go wspólnie z Wami, bądź będzie siedziało pod nim. Na melodię gamy (jeżeli znasz się na muzyce może to być C-dur, D-dur, bądź inna :-), śpiewamy i wykonujemy czynności zawarte w słowach:
    W górę kocyk unosimy
    (kucając na palcach, unosimy koc coraz wyżej – śpiewamy gamę w górę)
    teraz na dół z nim schodzimy.
    (opuszczamy wolno, przykrywając dziecko, które siedzi pod kocem – śpiewając gamę w dół)
burza

To znana zabawa, którą wykorzystuje się z użyciem chusty animacyjnej. Ale my działamy z tym, co mamy w domu 🙂 Trzymamy wspólnie koc (im więcej osób tym lepiej), a na nim umieszczamy piłkę. W momencie, gdy padnie hasło „burza” – machamy szybko brzegami pledu, ale w ten sposób by nie spadła nam piłka. Na hasło „leciutki wiaterek” – delikatnie poruszamy kocem itp. Zachęcam do wykorzystywania własnych interpretacji tej zabawy. Nie zapominajcie o ćwiczeniach logopedycznych! Szszszszsz, kap kap, ciiii …

nie ma…

Uczestnicy zabawy zakładają kocyki na plecy. Biegają w rytm muzyki, śpiewu mamy, klaskania taty, grania na bębenku itp. Kiedy dźwięki cichną – uczestnicy kucają i nakrywają kocykami głowy do momentu, gdy ponownie usłyszą dźwięki.

tor przeszkód

W zależności od tego ile otulaczy mamy pod ręką i w jakim wieku jest dziecko – wykonujemy tor. Zwijamy koce w rulony, robimy tunele, wyspy (skaczemy po kocach). Pamiętaj, że tata który leży na ziemi, też może być przeszkodą do przejścia 🙂

tarcza

Zwijamy koc w rulon tworząc koło i wrzucamy do środka piłeczkę.

huśtawka

Pisałam o tym, jaką rolę w rozwoju malucha odgrywa huśtanie. Złap wraz z drugim dorosłym koc, na którym leży maluch. Kołyszcie nim na różne strony, podnoście delikatnie do góry i na dół.

przeciąganie

Z jednej strony koca staje np. tata a z drugiej mama i dziecko. „Drużyny” próbują przeciągnąć koc na swoją stronę – ta zabawa jest inspirowana popularną grą w przeciągnie liny.

Zabawy możecie wspólnie wykonać w domu jak i na zewnątrz. Nie zapominajcie też o zbudowaniu namiotu 🙂 .

Miłych wrażeń.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *